Facet u kochanki (ma¿ na delegacji), a tu nagle klucz w zamku grzebie...
Babka, niewiele my¶l±c, mówi mu:
- Stañ na ¶rodku, tak jak jeste¶ - go³y, a ja powiem staremu, ¿e taka statuê kupi³am.
Ma¿ wchodzi, rozgl±da siê, zauwa¿a:
- A to co?!
- No... kupi³am taka statuê, znajomi te¿ maja, teraz taka moda...
Ma¿ machn±³ rêka i poszed³ spaæ. ¯ona te¿. W ¶rodku nocy ma¿ wstaje, idzie
do kuchni, wyci±ga chleb, smaruje mase³kiem, k³adzie szyneczkê, serek,
ogóreczka... podchodzi do statuy i wrêcza ze s³owami:
- Masz, ja tak trzy dni sta³em, ¿eby choæ ku... nakarmi³a...
4,52